zrób to sam - zabawki dla dzieci
Czyli bawimy się w stolarza - tekturzystę w mini rozmiarze. Każda dziewczynka, która bawi się lalkami, marzy o różnych akcesoriach dla niej.
Obecnie można bez większego wysiłku i dość niedrogo zakupić praktycznie wszystkie mebelki i inne sprzęty z plastiku. Ja natomiast mam dzisiaj inną propozycję. Wykonałam szafe dla lalki z tektury. Z wpeni funkcjonalnymi drzwiczkami na metalowe zawiasy, z drążkiem do zawieszenia wieszaków i same wieszaczki.
Ale od początku. Zacznijmy od konstrukcji. Pierwze co , to musimy sobie uswiadomić, że taka szafa to poprostu prostokątne pudełko z drzwiczkami. Dlatego, najprostszym sposobem jest wykorzystanie pudełka po czymś i odpowiednie jego wzmocnienie. Mozn także skonstruować pudełko samemu tak jak jato zrobiłam. Jak widac na zdjęciach drzwi do szafy montowałam oddzielnie. Przedtem jednak pomalowałam szafę wewnatrz i obkleiłam ją na zewnątrz okleiną przypominającą fakturę drewna. To był zópęłny przypadek, znalazłam taką w moim przyborniku. Równie dobrze możemy pomalować szafę na niebiesko i ozdobić ją malowanymi kwiatkami, albo jakimis naklejkami, które lubimy. Ja obok okleiny ze wzorem i brązowej farby na obrzeżach, zrobiłam takie wypukłe koła ślimaczki, na froncie skrzydeł. Wykonane są z papierowych rurek, takie jak robi się do papierowej wikliny. spłaszczyłam je, zwinełam w ślimaczka, skleiłam i oczywiście pomalowałam na kolor pasujący d całej kompozycji.
Ale właściciel sklepu przekonywał mnie, że raczej taki montaż nie wytrzyma zbyt długo. Tak więc szukaliśmy małych śrubeczek i nakręteczek - udało się, ale to była tylko połowa sukcesu. Bo kiedy wróciam do domu i zabrałam się na parowanie tych elementów moja cierpliwoś została poddana próbie i z kretesem poległa.
Ale co tam. Przecież od początku planowłam zrobić to klejem na gorąco! Musze przyznać, że bardzo szybko musiałam zrezygnować z tego rozwiązania i wrócić do śrubeczek. Mocowanie klejowe okazało się porażką, zawiasy nie dość, że odrywały się niemal od razu to dodatkowo naruszały strukturę tekturowych drzwiczek. Czyli jednak właściciel sklepu miał rację. Dopiero wykonanie dziurek na wylot i mocowanie na śrubki dało pożądany i solidny efekt. Ale jak wspominaam nie było to proste, zwłaszcza wkręcanie mini nakrętek. Jednak się udało!